sobota, 9 listopada 2013

WYLECZENI Z NERWICY: yans z nerwica.com

yans z nerwica.com
Cześć - nerwica lękowa - podłoże hipochondryczne - czyli lęk przed śmiercią, lęk o zdrowie - cały wachlarz objawów - nieustanne napady paniki, arytmie serca, epizody derealizacji i depersonalizacji, natrętne myśli, mnóstwo jakiś dziwnych pojedynczych rzeczy - np. raz oślepłem na krótki czas (ostatnio odkryłem tu temat, że inni też tak mają - pamiętam jak się bałem że oślepnę), no ogólnie jazda bez trzymanki - aktualnie 100% wolny od wszystkich tych objawów, zdrowy, bez nawrotów, mogę swobodnie o tym rozmawiać (tzn. mogę sobie żartować o zawałach, widzieć ludzi na filmie co umierają na serce, czytać o lękach i nie boję się że mi wróci - jak tego dygasz, to pewnie nadal się zmagasz z lękową - moim zdaniem). Rada którą da się zawrzeć w jednym zdaniu? Leczyć przyczynę, a nie skutek.
Mam nadzieję że przywróciłem nadzieję koleżance.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz